|
|
| | |
| siak idea Systembolaget tchnie według mnie lekko hipokryzją, ale skoro Szwedom jest z tym dobrze, to nie za bardzo jest o czym dyskutować.Wchodząc do wybranego sklepu sieci, wpada się od razu do oceanu wina. Spirytualia i piwo schowane są gdzieś głęboko, w tyle i zajmują wyjątkowo mało miejsca. Wybór wina jest natomiast ogromny i praktycznie każdy winomaniak znajdzie tu coś dla siebie. Począwszy od alzackich rieslingów Marcela Deissa, a skończywszy na bułgarskich winach Tcherga. Niczym niezwykłym jest to, że w promocji oferują na przykład Jadis od Leona Barala. Zresztą cała oferta jest do wglądu w internecie pod adresem systembolaget.se, więc można samemu ją poznać i ocenić.Ponieważ Szwedzi są narodem praktycznym znajduje to odzwierciedlenie w organizacji sklepu. Półki najpierw dzielą wedle kryterium koloru wina, następnie według przedziałów cenowych, a dopiero na samym końcu ważne okazuje się miejsce jego pochodzenia. Ponieważ żyjemy w epoce obrazków każda etykieta opisana jest piktogramami (na półce, w gazetce promocyjnej, w sieci), które z reguły opisują wino wedle trzech zmiennych – Fyllighet (to zdaje się znaczy słodycz), Stravhet (nie jestem pewien, ale to chyba ma oznaczać czy wino jest pełne, korpuletne, ma ciało czy nie) i Frukstyra (tu chyba chodzi im o stopień kwasowości). Ze szwedzkim nie trzeba się jednak męczyć, bo wszyscy wokół posługują się angielskim w stopniu, który pozostanie dla mnie zupełnie nieosiągalnym w obecnym wcieleniu. Do tego dochodzą oznaczenia potraw, do których to konkretne wino pasuje. I wszystko jasne. Żadnej lewitacji, mistycyzmu, tajemnicy. Pełen pragmatyzm. Skąd się wziął wśród nich Bergman, z tym swoim egzystencjalizmem i jak to się stało że nakręcił „Tam gdzie rosną poziomki”, to nie za bardzo wiem.Oczywiście sklepy różnią się między sobą. Asortyment zależy od ich wielkości i lokalizacji. Tym, którym zależy na najciekawszych etykietach polecam Systembolaget w sąsiedztwie NK (Nordiska Kompaniet) najbardziej snobistycznego domu handlowego w » | | <<< 1 [2] 3 >>> | « więcej | autor: Rurale |
| |
| |
|
|
|
Znany francuski aktor Gerard Depardieu
jest również zapalonym winiarzem. Wraz ze swoją partnerką,
aktorką Carole Bouquet, wytwarza wino w kilkunastu niewielkich
winnicach w różnych zakątkach świata.
|
|
|
|
|