Wino znane przecież od tysiącleci, pite, z umiarem lub bez, w starożytnej Grecji, cenione w  Rzymie i Galii, dopiero dzięki Kościołowi osiągnęło swój niezwykły status, który do dziś odróżnia Europę od krajów tzw Nowego Świata. Złożyło się na to kilka powodów. Po pierwsze liturgia. Do odprawiania mszy niezbędne było wino, zaś częstym problemem bywała jego dostępność, zwłaszcza wobec trudności transportowych i związanych z tym kosztów. Księża i zakonnicy zobowiązani więc byli do zakładania winnic wszędzie tam gdzie powstawały nowe kościoły i klasztory, a klimat na to pozwalał.

Zakonnicy, prowadzący przyklasztorne winnice byli dobrymi obserwatorami przyrody, mieli też dużo czasu, aby planować zmiany, wprowadzać je w życie i przez długie lata obserwować ich skutki. Były to można powiedzieć winnice wzorowe, a wynalezione przez zakonników nowe metody uprawy winorośli i winifikacji na trwałe weszły do kanonu sztuki winiarskiej. Zastosowanie korka, wytwarzanie szampana, umiejętność produkcji białych win z czerwonych winogron, to wszystko zawdzięczamy zakonnym braciom, cierpliwie, doskonalącym swe umiejętności,. Nie była to zresztą sztuka dla sztuki. Dość szybko wino przestało być dla klasztorów wyłącznie niezbędnym składnikiem liturgii. Okazało się bowiem doskonałym towarem, chętnie kupowanym i wymienianym na inne, niezbędne dla życia klasztoru dobra. Wino stawało się powoli podstawą ekonomicznej egzystencji wielu klasztorów i kościołów. Działo się tak dlatego, że wino, zwłaszcza w średniowieczu nie było tylko luksusem i rozrywką możnych. Przeciwnie było podstawowym napojem, zdrowszym i bezpieczniejszym od, często skażonej, będącej źródłem infekcji, wody. Pito też wino w ilościach nieporównanie większych niż obecnie. Najważniejszym elementem zaopatrzenia armii, ale także podróżnych i pielgrzymów było, obok żywności oczywiście,  wino. Wagę jaką mnisi przywiązywali do produkcji wina potwierdza fakt, iż najważniejszą w klasztorze osobą po opacie, był brat odpowiedzialny za winnicę – praepositus primus.


Zakonnicy zresztą nie tylko uprawiali winnice i produkowali wino. Byli również jego smakoszami i poważnymi »