|
|
| | |
Historia |
mimo intensywnej słodyczy, wina nie są ciężkie. Nie są także tanie. Co najmniej 30 euro za półlitrową butelkę to już sporo. Trzeba jednak przyznać, że pracochłonna metoda wytwarzania i niskie wydajności mają decydujący wpływ na cenę
Nieco inne słodkie wina pochodzą z leżącej na południe od Sycylii wyspy Pantelleria. To już prawie Afryka. W każdym razie bliżej stąd do Tunezji niż do Palermo. Szczep zibibbo, z którego powstają tutejsze wina to nic innego jak znany z Langwedocji muscat d'Alexandrie. Spośród win, które próbowałem najbardziej podobało mi się Ben Ryé, Passito di Pantelleria rocznik 2002 z firmy Donnafugata. To najwyższej klasy harmonia między słodyczą i kwasowością, uzupełniona cała paletą aromatów, od charakterystycznej nuty muskatowej, po zapachy świeżych owoców, miodu i kwiatów. W smaku słodkie, miodowe, dzięki kwasowości niezbyt ciężkie, zakończone typową dla muskatu delikatną goryczką. Myślę, że jedno z najlepszych słodkich win we Włoszech.
| <<< 1 [2] >>> |
| |
| |
|
|
|
Remuer, to pracownik, który ręcznie przekręca butelki z szampanem podczas leżakowania, aby zebrac gromadzacy się osad w szyjce butelki. Wprawny remuer porusza dziennie nawet 30 tysięcy butelek
|
|
|
|
|